• "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał…

  • … aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." (J 3,16)

Parafia św. Kazimierza w Krakowie

Serwis liturgiczno-katechetyczny
  • www.kerygma.pl

    Słowo "kerygma" w Nowym Testamencie oznacza głoszenie Ewangelii, nauczanie, nawoływanie.

    Strona katechetyczna KERYGMA jest próbą włączenia środków informatyki w dzieło głoszenia Ewangelii, zwłaszcza w ramach szkolnej katechezy.

Aktualne...

bł. Aniela Salawa

bł. Aniela Salawa, dziewica

9 września – wspomnienie w archidiecezji krakowskiej

Aniela urodziła się 9 września 1881 roku w Sieprawiu. W 1897 roku udaje się do Krakowa, gdzie pracuje jako służąca. Zrozumiała, że Bóg wskazuje jej drogę całkowitego poświęcenia się dla innych w stanie świeckim, żyjąc w sytuacji ciągłego wyrzeczenia się. Uczestniczyła w nabożeństwach do Męki Pańskiej odprawianych w kościele OO. Franciszkanów konwentualnych, które ofiarowała za zbawienie grzeszników. Zapisała się do Trzeciego Zakonu Świeckiego Św. Franciszka, żyjąc w głębokim zjednoczeniu z Chrystusem, którego naśladowała przez złożenie ślubu czystości i ubóstwa. Została obdarzona przez Boga darem przeżyć mistycznych, o których wspomina w "Dzienniku" pisanym z nakazu spowiednika. Zmarła 12 marca 1922 roku w Krakowie.

Modlitwa

Obdarz nas, Boże, duchem pokory i miłości, którym napełniłeś błogosławioną Anielę, dziewicę, aby jej życie stało się ofiarą żywą, świętą i miłą Tobie, † i spraw dzięki jej wstawiennictwu, * abyśmy, żyjąc według Ewangelii, stawali się coraz bardziej podobni do Chrystusa, Twojego Syna. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

09.09 przypada także wspomnienie św. Piotra Klawera (XVI/XVII w.).



Z Dziennika bł. Anieli Salawy

W tym stanie tak upokarzającym odpowiem żądaniu Bożemu

Rozważywszy życie swoje, zdaje mi się, że jestem tu, gdzie mnie od maleńkości Pan Bóg wołał, bo jak tylko dobrze świat poznałam, czułam szalony pociąg do cierpienia i ubóstwa. I tak w duszy czułam zawsze od dziecka, że tylko będąc w najwięcej poniżonym stanie odpowiem łasce Bożej. I dlatego obrałam dobrowolnie stan służącej; być służącą, wzgardziwszy wszelkim szczęściem, które mi się nastręczało, ufna, że w tym stanie tak upokarzającym odpowiem żądaniu Bożemu.
Stąd też wynika, że powinnam szczerym sercem w praktyce ukochać wszelką nędzę, jaka mi się teraz nastręcza, aby móc pociągowi pierwszej z młodych lat gorliwości odpowiedzieć. A tym bardziej powinnam się starać łasce tej odpowiedzieć, że cokolwiek w życiu miałam do znoszenia, choć to było bardzo ciężko, tom zawsze tak czuła, że i więcej jeszcze Pan Bóg od duszy mojej żąda, pomna na te słowa, że: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem..."
Widzę z tych słów, że widocznie Pan Bóg mię do tej drogi już od maleńkości przeznaczył. I czuję to, że mi absolutnie nie wolno pragnąć łatwiejszej drogi, żeby przez odpowiadanie tej wielkiej łasce wypełniły się na duszy mojej te słowa: "Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie, i szczęśliwe uszy, które słyszą rzeczy te, które wy słyszycie".
Wskazówki na drodze przez czas życia, które Pan Bóg tu na świecie pozostawił:
1. W przeróżnego rodzaju potyczkach co do przykrości doznanych od ludzi zachować stanowczość, energię umiarkowaną, o ile możności cichość, cierpliwość, powolność, spokój, wyrozumiałość dla drugich, a o ile możliwe żądać sprawiedliwości. A jeżeli tak sobie w tym wszystkim postąpię, to ponadto zdać się zupełnie na Pana Boga i starać się wszystkimi siłami nie dopuszczać do duszy żadnego rozgoryczenia.
2. Drugie, że to jest moja droga i cel mojego życia, a tak myśląc będę mogła spokojniej wszystko przyjmować i z większą korzyścią dla mojej duszy, żebym sobie w godzinę śmierci mogła powiedzieć: "Wszystko wykonało się".

Aniela Salawa, Dziennik, Warszawa 1989, s. 85-87. [za:] ILG.

Facebook